Stanisław Wyspiański - Wesele.pdf

(1096 KB) Pobierz
Ta lektura,
podobnie ak tysiące innych, est dostępna on-line na stronie
wolnelektury.pl.
Utwór opracowany został w ramach pro ektu
Wolne Lektury
przez
fun-
dac ę Nowoczesna Polska.
STANISŁAW WYSPIAŃSKI
Wesele
   
:


  
  









 














 :


 

 


:
Noc listopadowa; w chacie, w świetlicy¹. Izba wybielona siwo, prawie błękitna, ednym
szarawym tonem półbłękitu obe mu ąca i sprzęty, i ludzi, którzy się przez nią przesuną.
Przez drzwi otwarte z boku, ku sieni, słychać huczne weselisko, buczące basy, piskanie
skrzypiec, niesforny klarnet, hukania chłopów i bab i przygłusza ący wszystką nutę eden
melody ny szum i rumot tupota ących tancerzy, co się tam kręcą w zbite masie w takt
akie ś ginące we wrzawie piosenki….
I cała uwaga osób, które przez tę izbę-scenę prze dą, zwrócona est tam, ciągle tam;
zasłuchani, zapatrzeni ustawicznie w ten tan, na polską nutę… wiru ący dookoła, w pół-
świetle kuchenne lampy, taniec kolorów, krasych² wstążek, pawich piór, kierezy ³, barw-
nych kaanów⁴ i kabatów⁵, nasza dzisie sza wie ska Polska.
A na ścianie głębne : drzwi do alkierzyka⁶, gdzie łóżko gospodarstwa i kołyska, i po-
śpione na łóżkach dzieci, a górą zszeregowani Święci obrazkowi. Na drugie boczne ścia-
nie izby: okienko przysłonione⁷ białą muślinową firaneczką; nad oknem wieniec dożyn-
kowy z kłosów; — za oknem ciemno mrok — za oknem sad, a na deszczu i słocie krzew
otulony w słomę⁸, w zimową ochronę okryty.
Na środku izby stół okrągły, pod białym, sutym obrusem, gdzie przy arzących brą-
zowych świecznikach żydowskich⁹ suta zastawa, talerze poniechane tak, ak dopiero co
od nich cała weselna drużba wstała, w nieładzie, gdzie nikt o sprzątaniu nie myśli. Około
¹
e l
— izba asna, reprezentacy na, gdzie m.in. przy mu e się gości; także salę królewską w „dworcu
Bolesławowym” nazwie Wyspiański w dramacie
les
„świetlicą”. [przypis redakcy ny]
²
s
— barwny; piękny. [przypis redakcy ny]
³
e e
a.
— sukmana granatowa z czerwonymi wyłogami i szerokim kołnierzem, ozdobionym
haami i błyszczącymi blaszkami, opada ącym nisko na plecy; kierez a i rogatywka czerwona, „krakuska”, na-
leżały do szczególnie charakterystycznych składników chłopskiego stro u spod Krakowa. [przypis redakcy ny]
— noszony pod sukmaną (kierez ą) żupanik z rękawami, granatowy na czerwone podszewce, na-
szywany ędzlami i metalowymi guziczkami. [przypis redakcy ny]
— wcięta w pasie kurtka czerwona albo asnobłękitna, z dwiema fałdami z tyłu, niekiedy naszywana.
[przypis redakcy ny]
l e
— izdebka przylega ąca do większe izby, zwykle bez okien. [przypis redakcy ny]
s
e
— dziś popr.: przysłonięte. [przypis edytorski]
e
l
s
— tzw. chochoł albo chachoł; motyw u Wyspiańskiego powtarza ący się; występu e
np. w obrazie (pastelu)
uż w  r., także w
ls
e
() mowa est o „krzewach w sło-
miane uwięzi”.
ls e
, tzw. warszawski, z  r. ob aśniał, poda ąc formy oboczne:
,
etc.: „a) wierzch spiczasto okrągły, wierzchołek spiczasto wypukły (…); b) na wyższy snop w mendlu (…)
(snop rozczapierzony i opuszczony w okap, niby daszek); c) snopek przykrywa ący ul (…); c) okrycie słomiane,
używane przez pasterzy w polu” i inne. Znaczenie, w akim wyrazu używa Wyspiański, było, ak się okazu e,
opracowu ącym
(przed
Wesele
) nieznane. [przypis redakcy ny]
s e
— siedmioramienne o charakterystycznym kształcie; świece w nich zapalali Żydzi
e
w świąteczny wieczór piątkowy (przed szabatem); z uwagi na piękny kształt przy ęły się również poza środowi-
skiem żydowskim. [przypis redakcy ny]
   
Wesele
stołu proste drewniane stołki kuchenne z białego drzewa; przy tym na izbie biurko, zarzu-
cone mnóstwem papierów; ponad biurkiem fotografia Mate kowskiego „Wernyhory”¹⁰
i litograficzne odbicie Mate kowskich „Racławic”¹¹. Przy ścianie w głębi sofa wyszarzana;
ponad nią złożone w krzyż szable, flinty, pasy podróżne, torba skórzana. W innym kącie
piec bielony, do maści¹² z izbą; obok pieca stolik empire¹³, zdobny świecącymi resztami
brązów, na którym zegar stary, alabastrowymi kolumienkami¹⁴ dźwiga ący złocony krąg
godzin; nad zegarem portret piękne damy w stro u z lat  w lekkim muślinowym
zawo u przy twarzy młode w lokach i na ciemne sukni.
U boku drzwi weselnych skrzynia ogromna wyprawna wie ska, malowana¹⁵ w kwiatki
pstre i pstre desenie; wytarta uż i wyblakła. Pod oknem stary grat, fotel z wysokim
oparciem.
Nad drzwiami weselnymi ogromny obraz Matki Boskie Ostrobramskie ¹⁶ z e su-
kienką srebrną i złotym otokiem promieni na tle głębokiego szafiru; a nad drzwiami
alkierza takiż ogromny obraz Matki Boskie Częstochowskie ¹⁷, w utkane wzorzyste
szacie, w koralach i koronie polskie Królowe , z Dzieciątkiem, które rączkę ku błogo-
sławieniu wzniosło.
Strop drewniany w długie belki proste z wypisanym na nich Słowem Bożym i rokiem
pobudowania.
W
W
¹⁰
e
s We
— obraz Jana Mate ki z  r.; według relac i świadków ego reprodukc a wisiała
w domu Włodzimierza Tetma era w Bronowicach Małych. Wernyhora to legendarna (lub na pół legendarna)
postać Kozaka-wróżbity, którego przepowiednie miały się spełnić w drugie połowie XVIII i w początkach XIX
wieku. Wróżby Wernyhory łączono z dalszymi losami Polski i Ukrainy, widząc w nim w szczególności proroka
„zmartwychwstania” Polski i rzecznika po ednania między narodami obu kra ów. Postać Wernyhory zyskała
dużą popularność w literaturze romantyczne — u S. Goszczyńskiego, L. Siemieńskiego, M. Cza kowskiego, J.
Słowackiego.
e s e
l e
z występu ącą w nim postacią Wernyhory grano właśnie w teatrze krakowskim
w  roku (premiera  marca). Sam Wyspiański pisał (nieukończony) rapsod
We
począwszy od
kwietnia  r. i rysował ego postać (pro ekty witraża). [przypis redakcy ny]
¹¹
e
s e
e
— obraz Jana Mate ki
s
(dziś w Muzeum Narodo-
wym w Krakowie), przedstawia ący znany moment powitania „naczelnika w sukmanie” przez podkrakowskich
kosynierów z Bartoszem Głowackim po zdobyciu przez nich rosy skich armat. Motyw ten, popularny i nasyco-
ny treścią ideową w XIX w., był przedmiotem poematu Teofila Lenartowicza
() i późnie
sztuki Władysława Ludwika Anczyca
s
. [przypis redakcy ny]
— do koloru, w tym samym kolorze. [przypis redakcy ny]
¹²
¹³e
e
(.) — styl cesarstwa; styl architektury, mebli itp., rozwinięty na pierw we Franc i na początku
XIX w., w okresie panowania cesarza Napoleona I, nawiązywał do form sztuki Rzymu cezarów. W meblarstwie
charakterystyczne były formy proste, prze rzyste, ozdoby z brązu, motywy orientalne. [przypis redakcy ny]
e l e
— „klasyczne” kolumienki należały do znamiennych elementów konstrukc i zegarów
¹⁴
l s
w stylu cesarstwa;
l s e
: marmur o barwie białe , prześwietlony, półprze rzysty. [przypis redakcy ny]
l
— takie skrzynie były sprzętami zna du ącymi się w niemal każdym podkrakow-
¹⁵s
skim domu, należąc do wyprawy ślubne ; były barwne, malowane głównie w stylizowane kwiaty. [przypis
redakcy ny]
s e s
s e
— kopia obrazu z Ostre Bramy w Wilnie. [przypis redakcy ny]
¹⁶
¹⁷
s e
s
s e
— kopia obrazu z Jasne Góry w Częstochowie. Wyspiański sam
namalował sobie szkic tego obrazu dla potrzeb scenografii
Wesel
(lecz na scenie zawieszono ego spec alnie
przygotowaną kopię). [przypis redakcy ny]
   
Wesele
AKT I
 
 

Cóz tam, panie, w polityce?
Chińcyki trzyma ą się mocno⁉¹⁸
chłop, literat, mieszczanin

A, mó miły gospodarzu,
mam przez cały dzień dosyć Chińczyków.

Pan polityk!

Otóż właśnie polityków
mam dość, po uszy, dzień cały.

Kiedy to ciekawe sprawy.

A to czyta , kto ciekawy;
wiecie choć, gdzie Chiny leżą?

No, daleko, ka si¹⁹ gdzieś daleko;
a panowie to nijak nie wiedzą,
że chłop chłopskim rozumem trafi,
choćby było i daleko.
A i my tu cytomy²⁰ gazety
i syćko²¹ wiemy.

A po co — ?

Sami się do światu garniemy.

Ja myślę, że na wasze parafii
świat dla was aż dosyć szeroki.
¹⁸
s
— esienią  r. wybuchło w Chinach tzw. powstanie bokserów, skierowane
przeciw cudzoziemcom, a właściwie przeciw imperialistyczne dominac i mocarstw europe skich na obszarach
„Cesarstwa Nieba”. Interwenc a wo skowa w  r. tych państw (między nimi również monarchii Austro-
-Węgier) doprowadziła do stłumienia ruchu rewolucy no-niepodległościowego i do zwiększenia zależności Chin
od mocarstw. Z końcem  roku (a w
Wesel
„rzecz dzie e się w roku tysiąc dziewięćsetnym”) rząd chiński
eszcze opierał się ich naciskowi, kiedy spotkał się z żądaniem krwawych repres i na powstańcach. Pytanie
Czepca ma zatem treść na zupełnie aktualną. [przypis redakcy ny]
¹⁹
s
(gw.) — gdzieś. [przypis redakcy ny]
(gw.) — czytamy. [przypis edytorski]
²⁰
²¹s
(gw.) — wszystko. [przypis edytorski]
   
Wesele
Zgłoś jeśli naruszono regulamin