MICHAEL BAR-ZOHAR NISSIM MISHAL
NAJWAŻNIEJSZE MISJE IZRAELSKICH TAJNYCH SŁUŻB
Przełożyli Katarzyna Bażyńska-Chojnacka i Piotr Chojnacki
9
REBIS
DOM WYDAWNICZY REBIS
Tytuł oryginału Mossad The Great Opemtwm
Copyright © 2012 by Michael Bar-Zohar and Nissim Mishal. Ali nghts resemed
Copyright © for the Polish edition by REBIS Publishing House Ltd., Poznań 2012
Redaktor Krzysztof Tropiło
Konsultacja
dr Marcin Styszyński
Katedra Studiów Azjatyckich UAM w Poznaniu
Projekt i opracowanie graficzne okładki oraz ilustracja na okładce Zbigniew Mielnik
Fotografie na wkładce jeśli nie zaznaczono inaczej — z archiwum autorów
Wydanie I (dodruk) Poznań 2013
ISBN 978-83-7510-898-9
Dom Wydawniczy REBIS Sp z o.o.
ul Żmigrodzka 41/49, 60-171 Pofruń
tel. 61-867-47-08, 61-867 81 40, hm 61-867-37-74
c-m.nl li l>ls((/>tcbls mm.))!
www K'lm unii pl lim>skUI:/tA/1/7/, 1'o/iui'i ul 61 «/') 18 H8
Bohaterom nieopiewanym,
bitwom bez historii,
książkom nienapisanym,
tajemnicom nieujawnionym
i marzeniu o pokoju,
nigdy nie porzuconemu, nigdy nie zapomnianemu
— Michael Bar-Zohar
Spis treści
Wstęp. Sam w jaskini lwa 11
1. Król Cieni 15
2. Pogrzeby w Teheranie 22
$. Szubienice w Bagdadzie 39
4. Radziecki kret i zwłoki w morzu 51
5. „A, to? To referat Chruszczowa..." 62
6. „Sprowadźcie Eichmanna, żywego lub martwego!" 71
7. Gdzie jest Jossele? 100
8. Nazistowski bohater w służbie Mossadu 124
9. Nasz człowiek w Damaszku 144
10. „Chcęmiga-21!" 170
11. Ci, którzy nigdy nie zapomną 184
12. Pościg za Czerwonym Księciem 199
13. Syryjskie dziewice 226
14. „Dziś wybuchnie wojna!" 234
15. Uwieść szpiega atomowego 251
16. Superbroń Saddama 266
17. Fiasko w Ammanie 278
18. Pozdrowienia z Korei Północnej 290
19. Miłość i śmierć po południu 301
20. Przed kamerami 313
21. Z ziemi królowej Szeby 325
Epilog. Wojna z Iranem? 340
Bibliografia i źródła 345
Opracowania ogólne 371
Podziękowania 373
Indeks 374
Sam w jaskini lwa
12 listopada 2011 roku potężny wybuch zniszczył tajną bazę rakietową pod Teheranem. Śmierć poniosło siedemnastu członków Korpusu Strażników Rewolucji, a z kilkudziesięciu pocisków został stos osmalonego złomu. Wśród zabitych znalazł się generał Hassan Tehrani Moghaddam, „ojciec" pocisków dalekiego zasięgu Shahab i szef irańskiego programu raikietowego. Jednak to nie Moghaddam był celem zamachu, tylko silnik rakietowy na paliwo stałe, zdolny przenieść ładunek nuklearny na odległość 10 tysięcy kilometrów, z podziemnych wyrzutni w Iranie do Stanów Zjednoczonych.
Irańscy przywódcy planowali za pomocą tych pocisków rzucić na kolana największe amerykańskie miasta i sprawić, że Iran stanie się dominującą potęgą światową. Listopadowy wybuch opóźnił realizację tego programu o kilka miesięcy.
Chociaż celem nowych pocisków dalekiego zasięgu była Ameryka, bomby, które zniszczyły irańską bazę, prawdopodobnie zostały podłożone przez izraelskie tajne służby, Mossad. Od chwili założenia, ponad sześćdziesiąt lat temu, Mossad nieustraszenie i potajemnie walczy z zagrożeniami dla Izraela i Zachodu. I bardziej niż kiedykolwiek wcześniej działalność izraelskiego wywiadu wpływa na amerykańskie bezpieczeństwo za granicą i w kraju.
Według zagranicznych źródeł właśnie teraz Mossad mierzy się z otwartą, jasno sprecyzowaną obietnicą irańskiego przywództwa, że zetrze Izrael z mapy świata. Mossad, tocząc z Iranem tajną wojnę przez sabotowanie instalacji jądrowych, mordowanie naukowców, dostarczanie do fabryk wadliwych urządzeń i niepełnowartościowych surowców poprzez fik-
12 MOSSAD
cyjne przedsiębiorstwa, organizowanie dezercji wysokich rangą oficerów i głównych specjalistów od badań nuklearnych, wpuszczanie wirusów do irańskich systemów komputerowych, walczy z groźbą uzbrojonego w broń jądrową Iranu i tym, co niesie ona dla Stanów Zjednoczonych i reszty świata. Chociaż Mossad opóźnił o kilka lat zbudowanie bomby jądrowej przez Irańczyków, szczyt jego tajnej wojny nastąpił przed sięgnięciem po ostateczny środek — uderzenie wojskowe.
Od lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku w walce z terroryzmem Mossad schwytał i wyeliminował wielu najważniejszych terrorystów w Bazach w Bejrucie, Damaszku, Bagdadzie i Tunisie oraz placówkach w Paryżu, Rzymie, Atenach i na Cyprze. Według zachodnich środków masowego przekazu 12 lutego 2008 roku w Damaszku agenci Mossadu schwytali w pułapkę i zabili Imada Mughnijję, dowódcę Hezbollahu. Mughnijja był zaprzysięgłym wrogiem Izraela, ale znajdował się też na pierwszym miejscu listy przestępców najbardziej poszukiwanych przez FBI. Zaplanował i przeprowadził rzeź 241 amerykańskich marines w Bejrucie. Zostawił za sobą krwawy szlak usiany zwłokami setek Amerykanów, Izraelczyków, Francuzów i Argentyńczyków. Obecnie na Bliskim Wschodzie trwa polowanie na przywódców Islamskiego Dżihadu i Al-Kaidy.
Mimo to, kiedy Mossad ostrzegał Zachód, że arabska wiosna może się przerodzić w arabską zimę, nikt nie słuchał. Przez cały 2011 rok Zachód celebrował świt nowej ery demokracji, wolności i praw człowieka na Bliskim Wschodzie. Licząc na zdobycie poparcia Egipcjan, Zachód naciskał na prezydenta Mubaraka, swojego największego sojusznika w świecie arabskim, by ustąpił. Jednak pierwsze tłumy, które wtargnęły na plac Tahrir w Kairze, spaliły flagę amerykańską, a następnie zaatakowały ambasadę Izraela, żądając zerwania traktatu pokojowego z tym państwem, i pojmały amerykańskich pracowników organizacji pozarządowych. W drodze wolnych wyborów do władzy w Egipcie doszli Bractwo Muzułmańskie, a dziś Egipt balansuje na krawędzi anarchii i katastrofy gospodarczej. Fundamentalistyczny islamski reżim zakorzenia się w Tunezji, a Libia zapewne pójdzie w jej ślady. W Jemenie wrze. W Syrii prezydent al-Asad morduje własnych obywateli. Umiarkowane państwa, takie jak Maroko, Jordania, Arabia Saudyjska oraz Zjednoczone Emiraty Arab-
WSTĘP. SAM W JASKINI LWA 13
skie, czują się zdradzone przez zachodnich sojuszników. Nadzieje na przestrzeganie praw człowieka, praw kobiet i zasad demokratycznych, które doprowadziły do tych wzniosłych rewolucji, zostały rozwiane przez fanatyczne partie religijne, lepiej zorganizowane i mocniej związane z ludem.
Ta arabska zima zmieniła Bliski Wschód w bombę zegarową zagrażającą Izraelowi i jego sojusznikom z Zachodu. W miarę upływu czasu zadania Mossadu stają się bardziej ryzykowne, ale tym ważniejsze dla Zachodu. Mossad jawi się jako najlepsza obrona przeciwko irańskiemu zagrożeniu jądrowemu, przeciwko terroryzmowi, przeciwko wszystkiemu, co może rozwinąć się z chaosu na Bliskim Wschodzie. Co ważniejsze, Mossad jest ostatnią zaporą przed otwartą wojną.
Bezimienni bojownicy Mossadu są siłą napędową organizacji, mężczyźni i kobiety, którzy ryzykują życie, żyją z dala od swoich rodzin pod przybranymi nazwiskami, przeprowadzają śmiałe operacje we wrogich krajach, gdzie najmniejszy błąd może doprowadzić do ich aresztowania, tortur lub śmierci. Podczas zimnej wojny najgorszym losem tajnego agenta schwytanego na Zachodzie lub w bloku komunistycznym była wymiana na innego agenta na mrozie i we mgle na moście w Berlinie. Rosyjski czy amerykański, brytyjski czy enerdowski agent zawsze wiedział, że nie jest sam, że znajdzie się ktoś, kto go uratuje. Ale w przypadku samotnych bojowników Mossadu nie ma mowy o wymianach na mostach we mgle. Za swoją odwagę płacą życiem.
Ta książka opowiada o największych misjach i najodważniejszych bohaterach Mossadu, ale też o błędach i...
dziadekpp