Cudowna siostrzyczka.docx

Cudowna siostrzyczka

Mam na imię Arek. Do niedawna mieszkałem z mamą i siostrą w średniej wielkości mieście. Ojciec od prawie roku pracował w Warszawie, a z racji tego, że nasze miasto jest dość daleko od stolicy, tam mieszkał. Przyjeżdżał tylko 2 -3 razy w miesiącu. Sytuacja zmieniła się około pół roku temu. Ojciec znalazł prace mamie. Niestety też w Warszawie. Oferta była kusząca, bo dość dobre zarobki mogły rekompensować pracę poza naszym miastem. Rodzicom bardzo odpowiadałoby takie rozwiązanie, bo większa ilość gotówki w domowej kasie to większe możliwości w prowadzeniu domu. Jedyny problem to my, a dokładniej ja i moja siostra - Kamila. Ja kończyłem pierwszą klasę liceum, do osiemnastki brakowało mi prawie 3 miesięce, a moja siostra była dwa lata młodsza. Oboje nie chcieliśmy zmieniać szkół, ze względu na znajomych, dobre warunki i w moim przypadku zbliżającą się maturę. Zawsze z siostrą byliśmy bardziej dorośli niż wskazywałby na to nasz wiek. Odkąd pamiętam musieliśmy radzić sobie sami z obiadami, sprzątaniem, praniem itp. Rodzice byli zapracowani, a my musieliśmy szybko wchodzić w dorosłość i odpowiedzialność. Dlatego też możliwym rozwiązaniem było to, że zostaniemy sami w domu. Rodzice będą nam przesyłać pieniądze, a doglądać nas miałaby babcia, która mieszkała niedaleko. Nie baliśmy się zostać sami, bo dość często sytuacja zmuszała nas do tego. Rodzice co rok wyjeżdżali na wakacje na 2 tygodnie i zostawiali nas samych w domu i nic złego się nie działo. A to miały być takie dłuższe wakacje. Na początku było trochę dziwnie, kiedy już byliśmy sami, ale dość szybko się przyzwyczailiśmy. Nie nadużywaliśmy tej swobody chodząc na imprezy czy coś w tym stylu. Nie lubiłem tego. Oczywiście od czasu do czasu zdarzało się, że poszedłem do kogoś na 18-tkę, ale nie było to częste zjawisko. Kamila oprócz wyjść na miasto z koleżankami , także nie poddawała się rozrywkom. Z resztą miała 15 lat, więc nawet jeśli by chciała gdzieś wyjść to i tak nie weszłaby do żadnej dyskoteki czy baru. Po blisko 2 miesiącach od wyjazdu mamy zacząłem zauważać, że zachowanie Kamili ulega zmianie. Zaczęła się ubierać w sposób bardziej uwydatniający jej wdzięki. A jak na 15 lat to miała co pokazać. Krótsze spódniczki osłaniały jej niesamowicie zgrabne nogi. Głębsze dekolty pokazywały nie duże, ale kształtne piersi. Ostrzejszy makijaż podkreślał jej bardzo ładną buzię. Fakt, Kamila mogła się podobać chłopakom, ba, na pewno się podobała. Nie była wysoka, ale bardzo zgrabna, a dobierając odpowiednie ubrania i kosmetyki stawała się niezwykle atrakcyjną nastolatką. Na początku myślałem, że w sumie rośnie, dojrzewa i staje się kobietą, więc takie zachowania są naturalne. Myślałem też, że może podoba jej się jakiś chłopak i próbuje zwrócić na niego uwagę. Od zawsze miałem z nią dobry kontakt, więc zapytałem wprost czy ma chłopaka, czy jakiegoś kolegę, który ją interesuje. Odpowiedziała, że nic z tych rzeczy, a ubiera się tak, bo wszystkie jej koleżanki zaczęły się malować i ona nie chciała być „gorsza”. Dni mijały normalnie, do zakończenia roku pozostało kilka dni, więc szkoła już nie była priorytetem. Było ciepło, więc praktycznie co dziennie po południu wychodziłem spotkać się z kumplami, pogadać itp. Kiedy pewnego dnia wróciłem z takiego spotkania doznałem szoku (Chcąc przejść do mojego pokoju muszę przejść przez pokój mojej siostry). Drzwi do jej pokoju były uchylone, tak że swobodnie można było wsadzić tam głowę. Zdejmując buty w przedpokoju zajrzałem do Kamili i stanąłem jak wryty. Moja siostra siedziała na krześle przed komputerem, jedną nogę miała na biurku, a drugą na podłokietniku krzesła. Na monitorze leciał pornos. Z ruchu ręki wywnioskowałem, że Kamila się masturbuje. Nie wiedziałem, czy wejść i jej przerwać czy się wycofać. Z jednej strony nie chciałem, żeby mnie zauważyła, ale z drugiej mój ptak chciał abym dalej się jej przyglądał. W końcu się wycofałem i udałem, że dopiero teraz wchodzę do domu głośno trzaskając drzwiami. Krzyknąłem na wszelki wypadek „Jestem” by zdążyła wyłączyć film i się ogarnąć. Przeszedłem przez jej pokój jak gdyby nigdy nic i poszedłem do siebie. Włączyłem mojego kompa i chciałem zacząć grać w byle co, aby tylko nie myśleć o tym co widziałem. Jednak nie mogłem skupić się na niczym poza obrazem w mojej głowie, na którym Kamila sprawia sobie przyjemność oglądając pornosa. Byłem podniecony. Poszedłem więc do łazienki zamknąłem drzwi na zamek i usiadłem na sedesie. Zacząłem bawić się moim fiutkiem, a gdy stanął zacząłem sobie walić. W pewnym momencie usłyszałem coś za drzwiami od łazienki, ale pomyślałem, że to Kamila poszła do kuchni. Jednak kiedy spojrzałem na dół drzwi, w stronę kratki wentylacyjnej zobaczyłem, że coś tam się rusza. Ja pierdole. Moja siostra mnie podgląda! Byłem już w takiej fazie, że nie mogłem przestać. Mając w głowię podglądaczkę spuściłem się. Gdy wyszedłem z łazienki Kamila była w kuchni. Nalewała sobie czegoś do picia. Zachowywała się normalnie. A ja nie mogłem uwierzyć, że mogła przyglądać się jak sobie trzepię. Było już późno więc poszedłem spać. Następnego dnia po szkole wchodząc do domu, pamiętałem, żeby zachowywać się dość głośno. Tym razem moja siostra siedziała przed TV oglądając jakieś teledyski. Popołudnie zleciało na niczym. Gdy było już prawie ciemno Kamila przyszła do mojego pokoju i zaproponowała abyśmy wspólnie obejrzeli jakiś film. W sumie nie miałem nic lepszego do roboty więc się zgodziłem. Tylko problem był taki, że ja chciałem oglądać co innego a Kamila co innego.
- Pożyczyłam fajną komedię od koleżanki – powiedziała
- Nie chcę komedii, ja wolę filmy gdzie akcja się szybciej posuwa – odpowiedziałem
W tym momencie Kamila złapała mnie za słówko, mówiąc z uśmiechem:
- To ja już wiem jakie ty filmy lubisz..
- Niby jakie? O sensacyjne mi chodziło – mówiąc to czułem, że robie się czerwony na twarzy
- Jeśli o sensacyjne to dlaczego się czerwienisz? Jest tylko jeden gatunek, w którym akcja się posuwa.
- Nie rozumiem o co ci chodzi – udawałem głupiego
- Delikatnie mówiąc – dla dorosłych. Tam jest jedno wielkie posuwanie… akcji - powiedziała
- A ty skąd wiesz co jest w tych filmach? – zapytałem, jednak nie dała się zaskoczyć zwrotem w rozmowie
- Myślisz, że się dopiero urodziłam? Takie rzeczy się wie w tym wieku.
- Pewnie sobie oglądasz czasami takie filmy skoro wiesz o takich rzeczach – pytając chciałem sprawdzić czy się przyzna
- Szczerze? Zdarzyło się kilka razy, że włączyłam sobie taki film.
Teraz to ona mnie zaskoczyła. Nie spodziewałem się, że przyzna się do oglądania pornoli.
- To co, oglądamy jakiegoś pornuska? – zapytała 
Poczułem się jak bym dostał w łeb. Nie wiedziałem co jej powiedzieć. Byłem w szoku. Siostra proponuje mi wspólne oglądanie pocieracza. 
- No chodź, pooglądamy kilka filmików w necie i tyle, nic się nie stanie. –namawiała mnie. A ja chciałem jej powiedzieć, że się stanie – stanie. Chciałem odwieść ją od tego pomysłu, ale ona już przeniosła krzesło do mojego pokoju i wpisywała adres strony z filmikami.
- No chodź nie wstydź się… Przecież to nic wielkiego oglądać takie filmy z siostrą. Skoro oglądamy je oddzielnie to możemy i razem.
W końcu usiadłem na krześle przed komputerem, a Kamila na krześle obok. Strona się załadowała i Kamila włączyła pierwszy film. Można powiedzieć, że klasyczny. Facet stukał babkę w różnych pozycjach, na koniec lodzik i spust na twarz. Potem włączyła film, na którym laska waliła konia typowi. O ile przy pierwszym filmie mój ptak sztywniał, o tyle oglądnie kutasa innego faceta wręcz odwracało mi głowę. 
- Co nie podoba ci się? – spytała Kamila – nie chciałbyś tak?
- Może i byłoby to przyjemne, ale oglądanie nie swojego ptaka nie jest dla mnie miłe – odpowiedziałem
- Poczekaj, zaraz się spuści i włączymy coś lepszego.
Faktycznie, za chwilę spuścił się na cycki i było po wszystkim.
- Mi się takie podobają. Mogę zobaczyć jak wygląda fiutek – śmiała się mówiąc to.
Ja bardziej niż podniecony byłem zdziwiony z jaką łatwością Kamila mówi przy mnie o sexie i o tym co jej się podoba.
Teraz włączyła flimik z trójkątem, dwie babki i facet. To mnie podnieciło i momentalni miałem sztywno w majtkach. Byłem w krótkich spodenkach, więc nie trudno było zauważyć, że mi stoi.
- Widzę, że to ci się podoba? – mówiła i patrzyła na mój namiot
W tym momencie spojrzałem na jej cipkę. Dresy które miała na sobie ukazywały mokrą plamkę między nogami.
- Tobie też musi się podobać? – odpowiedziałem, a Kamila jakby troche się zawstydziła i założyła nogę na nogę.
Filmik był dość długi i po takim seansie wiadomo czego chciałem. Dlatego wstałem z krzesła i chciałem udać się do łazienki.
- Co już? Nie wytrzymasz dłużej? – pytała
- Oglądamy pornole od dobrej godziny, więc mi już starczy. – Sam zdziwiłem się sobie, że przyznałem sie, że ide sobie zwalić.
- Możesz tutaj, mi to nie będzie przeszkadzało – powiedziała, a ja wyczułem w jej głosie, że o niczym innym nie marzy jak oglądanie mnie walącego sobie konia.
- Wolę na osobności – odpowiedziałem i wyszedłem.
Zdążyłem tylko zdjąć spodnie i podnieść klapę, gdy zobaczyłem, że znów coś rusza się za drzwiami. Teraz byłem pewny, że mnie podgląda. Może zrobiłem głupio, ale stanąłem w taki sposób, żeby miała lepszy widok. Wziąłem fiuta w rękę i zacząłem walić. Po chwili doszedłem. Gdy wróciłem do pokoju Kamila dalej oglądała porno. Powiedziałem, że na dzisiaj koniec. A ona posłusznie wstała i poszła do siebie. Kiedy przechodziła zauważyłem że plama na jej dresach jest już dość spora. Powiedziałem dobranoc, zamknąłem drzwi i zgasiłem światło. Leżałem ale nie mogłem zasnąć. W pewnym momencie usłyszałem pukanie do drzwi.
- Proszę- powiedziałem
- Nie mogę zasnąć, może pogadamy trochę – spytała siadając na moje łóżko
- Dobra, mi też się nie chce spać.
- Wiesz, muszę ci coś powiedzieć… podglądałam cię jak waliłeś sobie w łazience – mówiła zawstydzona
- Wiem, widziałem cię przez kratkę – odpowiedziałem
- Przepraszam, nie chciałam, ale to było silniejsze ode mnie..
Wstałem i siadłem obok niej. Powiedziałem, że się nie gniewam, że nie ma sprawy i przytuliłem ją. W tym momencie złapała mnie ręką na fiuta.
- Pokażesz mi go? – zapytała
Mimo zaskoczenia i wewnętrznego oporu zgodziłem się. Wstałem, zapaliłem światło i stojąc przed nią zdjąłem majtki. Ptak zaczął sztywnieć, a Kamila nie mogła oderwać od niego wzroku.
- Pierwszy raz widzę na żywo fiutka – powiedziała – mogę dotknąć? – spytała, wiedząc iż jest to pytanie retoryczne.
Usiadłem obok niej, a ona głaskała mojego przyjaciela. Kiedy już był sztywny powiedziałem:
- Zwal mi konia, wiem, że tego chcesz.
Nie powiedziała nic tylko uśmiechnęła się klękając przede mną tak jak na filmie. Zgrabnie zaczęła ruszać ręką a ja odpływałem. Wytrzymałem kilka minut i zacząłem strzelać pociskami ze spermy. Kilka spadło mi na nogi i brzuch, trafiłem też na piżamkę Kamili w okolicach jej cycuszków. Siostra wzięła chusteczki higieniczne i zaczęła wycierać mnie.
- Mam brudną bluzeczkę, muszę ją zdjąć- powiedziała i w jednej chwili moim oczom ukazały się dwa piękne młode cycki. Powiedziałem żeby się położyła a ja całowałem jej cycunie. Zacząłem schodzić coraz niżej, aż doszedłem do dolnej części jej nocnego stroju. Bez żadnych pytań zdjąłem jej spodnie. Cudowna ogolona cipka wołała do mnie swym zapachem. Bez namysłu zacząłem całować jej pisię i wkładać język do środka. Po kilku minutach lizanka Kamila dostała pierwszego orgazmu w życiu. Ale tej nocy to było dla niej za mało. Chciała żebym w nią wszedł. Długo się nie zastanawiałem, tylko położyłem się na niej i wsadziłem w jej gorącą cipeczkę mojego fiuta, który był wielki i sztywny jak nigdy. Wsadzałem jak tylko mogłem głęboko dając Kamili największą rozkosz. Po paru minutach Kamila zaczęła dochodzić, jej cipka zaczęła pulsować i dostała mega orgazmu. Ja poczułem, że też zaraz dojdę, więc wyjąłem kutasa i spuściłem się na jej brzuch. Położyłem się obok niej. Odpoczywaliśmy tak chwilę. Ciszę przerwała Kamila mówiąc dziękuję i całując mnie w policzek. Poszła pod prysznic. Po niej ja. I zasnęliśmy. Razem. Od tamtej nocy robiliśmy to już kilka razy, próbowaliśmy różnych pozycji. Za każdym razem było cudownie.