{1}{101}Napisy dla www.napisy.info|wykonał SubMaster. {101}{201}Zakaz publikowania ich w innych|serwisach bez zgody autora. {2723}{2811}/Był 1947, dwa lata po wojnie, {2815}{2877}/kiedy rozpoczšłem swš podróż,|/jak mawiał mój ojciec, {2881}{2951}/do Sodomy północy, Nowego Jorku. {2977}{3075}/Nazywano mnie Stingo, pseudonimem,|/pod którym wtedy byłem znany. {3079}{3119}/Jeli w ogóle byłem jakkolwiek nazywany. {3162}{3239}/Ledwo zaoszczędziłem wystarczajšco|/pieniędzy, aby napisać mojš powieć, {3258}{3359}/bo chciałem i miałem nadzieję,|/albo marzyłem, żeby zostać pisarzem. {3370}{3431}/Ale mój duch pozostał zamknięty, {3445}{3527}/niezaznajomiony|/z miłociš i obcy mierci. {3601}{3695}/Nawet wtedy tanie mieszkanie na|/Manhattanie było trudne do znalezienia. {3745}{3815}/I tak rozpoczęła się|/moja odkrywcza podróż, {3836}{3911}/w miejscu tak dziwnym, jak Brooklyn. {4474}{4509}Wiem. {4513}{4607}Mylisz o różowym. Wszyscy tak robiš. {4615}{4701}/Widzisz, mój ostatni mšż,|/Saul, on miał swój interes. {4705}{4823}/Setki i setki galonów tej...|/Nadwyżka farby w marynarce. {4833}{4943}Widzisz, najwyraniej nie majš żadnego|pożytku z różowego na tych łodziach. {4993}{5039}Okej, biorę go. {6129}{6167}/Walt Whitman. {6260}{6330}/Yetta obwieciła w Etnicznym|/Królestwie różowego pałacu {6350}{6405}/przyjazd młodego nowelisty z południa. {6409}{6501}/Twoi sšsiedzi zaprosili cię na górę,|/na wspólny obiad, w pokoju Zofii, {6505}{6571}/dokładnie nad twoim,|/dzi wieczorem o ósmej. {6575}{6621}/Ksišżka jest znakiem przywitania. {6625}{6717}/Od jednego z najstarszych poetów Brooklynu,|/dla jednego z najnowszych! {6721}{6767}/Zofia i Nathan. {7567}{7631}/- Dziwka!|/- Nie odchod! Nie odchod! {7825}{7869}/Nathan, zaczekaj! {7873}{7943}/Zaczekaj! Uwierz mi, Nathan! {8089}{8133}/Powiedziałem ci, odejd! {8137}{8181}/Trzymaj się z daleka od mojej pracy! {8185}{8231}/Nathan, nie! {8257}{8325}/- Wiesz, że nie kłamię!|/- Kłamiesz, kłamiesz. {8329}{8361}/- Nie kłamię!|/- Kłamiesz. {8365}{8444}Proszę nie odchod!|Nie odchod ode mnie, proszę! {8448}{8517}/Wiesz, że się potrzebujemy|/się nawzajem! Potrzebujemy się! {8521}{8581}Ja potrzebuję ciebie?|Pozwól, że co ci powiem! {8585}{8652}Potrzebuję cię, jak jakiej|cholernej choroby, {8653}{8685}której nie potrafię nazwać! {8689}{8757}Potrzebuję cię, jak paczki|z wšglikiem, słyszysz mnie? {8761}{8796}Jak włonicy! {8800}{8921}Potrzebuję cię, jak kamieni żółciowych,|pelagry, wodogłowia, {8925}{8967}choroby Brighta,|na miłoć boskš! {8971}{9021}Raka mózgu! {9025}{9071}Potrzebuję cię, jak mierci! {9085}{9167}- Słyszysz mnie? Jak mierci!|- Nie, nie, Nathan! {9193}{9239}Wracaj do Krakowa, malutka. {9247}{9287}Z powrotem do Krakowa! {9433}{9479}No, dobry wieczór! {9488}{9525}Dobrze ci minšł czas? {9529}{9567}Podobał ci się nasz mały pokaz? {9571}{9645}Odrywasz się na chwilę od|zwykłego wieczornego gówna? {9649}{9717}Moje drzwi były otwarte.|Po prostu zastanawiałem się, co się dzieje. {9721}{9789}Twoje drzwi były otwarte?|Zastanawiałe się, co się dzieje? {9793}{9909}Każcie mi się zamknšć, jeli to|nie nasz nowy pisarzyna z południa. {9913}{10005}/Jaka szkoda, że nie będę w pobliżu,|/na małš, wesołš konwersację. {10009}{10077}Spędzilibymy miło czas,|pieprzšc od rzeczy. {10081}{10149}Moglibymy rozmawiać o sportach. {10153}{10197}Południowych sportach, {10201}{10236}jak linczowaniu murzynów. {10237}{10295}/Czarnuchów, bo chyba|/tak ich tam nazywacie. {10321}{10415}Na razie, białasie.|Do zobaczenia w innym życiu. {10494}{10511}/Wszystko w porzšdku? {10550}{10572}Tak. {10609}{10631}Tak. {10770}{10847}Ja bardzo... Ja bardzo przepraszam. {10993}{11039}To nie jest sposób, w jaki on... {11065}{11111}naprawdę się zachowuje, wiesz? {11137}{11183}Nie przepraszaj, dobrze? {11209}{11271}Mieszkam tu, na dole,|jeli będziesz czegokolwiek potrzebowała. {11275}{11303}Dziękuję. {11388}{11423}Jeste bardzo uprzejmy. {11440}{11519}/- Chod tutaj, na dół.|- Nie, wszystko w porzšdku. {11665}{11687}Jestem Stingo. {11809}{11865}Proszę, wybacz nam. {12199}{12220}Tak? {12697}{12743}Zaprosilimy cię na obiad. {12769}{12815}To bardzo miło z waszej strony. {12854}{12894}/Słuchaj, bardzo często {12895}{12935}pracuję w nocy i piszę na maszynie. {12948}{13005}Ale jeli będzie ci to przeszkadzało,|nie chciałbym... {13009}{13079}Och, nie! Kiedy byłam małš|dziewczynkš, mój ojciec... {13110}{13175}pisał na maszynie,|a ja usypiałam przy tym dwięku. {13225}{13271}To będzie sprawiało,|że będę czuła się... {13321}{13391}Jak to się mówi?|Bezpieczna. Bezpieczna. {13430}{13509}/- Twój ojciec był pisarzem?|- Wiesz, mój ojciec był... {13513}{13559}Mój ojciec był profesorem prawa. {13559}{13605}/Napisał artykuły {13609}{13703}/ostrzegajšce polskich ludzi|/o zagrożeniu nazizmem. {13715}{13772}/I starał się znaleć|/pomoc dla tych Żydów, {13773}{13823}którzy byli przeladowani. Więc... {13849}{13919}Tak, dwięk maszyny do pisania sprawi,|że będę mylała o ojcu. {13965}{13995}I o jego dobroci. {14029}{14063}Nie zechciałaby wejć|do rodka, co nie? {14089}{14133}Może innym razem. {14137}{14183}/Więc, jeli mi wybaczysz. {14209}{14230}Dobranoc. {14257}{14303}Więc, Stinko, tak? {14329}{14375}- Stingo.|/- Stingo, tak. {14425}{14469}Nigdy nie słyszałam tego imienia. {14473}{14517}Nie ma tam "K", jak gdyby. {14521}{14567}/- Zrozumiałam.|- To jest "G". {14593}{14639}Tak, jest przyjemne. {14653}{14733}To przyjazny, wiesz,|radosny dwięk. {14747}{14783}Podoba mi się. {17521}{17542}Nathan! {17617}{17663}Och, Nathan! {17809}{17855}Och, mój Boże! {18073}{18108}Czemu nie możesz tego dostrzec, Zofio? {18108}{18143}/My umieramy. {18289}{18383}/Pobudka, kochane dziecko.|/Unie swoje leniwe koci. {18400}{18453}Kasza manna gotowa, chleb pokrojony. {18457}{18525}/Popiesz się! {18529}{18623}Idziesz na piknik na zewnštrz,|nad wybrzeże. {18635}{18695}- Dzień dobry, Stingo.|/- Dzień dobry. {18721}{18767}My chcielimy zawrzeć... {18785}{18861}/przyjań i wyjć z tobš,|/w ten piękny, letni dzień. {18865}{18929}/Chcemy, żeby przyszedł|/i zjadł z nami niadanie. {18930}{18960}- A potem...|- Tak. {18961}{19031}- Coney Island.|- Coney Island! Ojej! {19081}{19127}/Przepraszam za wczorajszš noc. {19910}{19948}Wiem, co my mylisz. {19949}{19987}/Ci ludzie sš dziwni. {19991}{20087}/W niedziele lubimy ubrać|/się trochę inaczej i wyjć. {20137}{20181}- Okej.|- Okej? {20185}{20229}Wiedziałem, że zrozumiesz! {20233}{20301}/Widzisz, wszyscy inni|/ubierajš się tak samo. {20305}{20373}Spójrz na tych biednych,|żałosnych ludzi. Spójrz na nich. {20377}{20465}Trutnie. Wszyscy przechadzajš się ulicami|i wyglšdajš tak samo, {20466}{20519}noszšc te same, okropne,|nudne uniformy. {20545}{20591}Jeste nudny! Dzień dobry! {20641}{20687}Spójrz na ten dar od Boga! {20713}{20759}Daj mi buzi. {20785}{20841}- Jeden pocałunek.|- Zgoda, jeden pocałunek. {20845}{20877}- To wszystko, na co zasługujesz.|- Jeszcze jeden. {20881}{20925}- Potrzebuję jeszcze jeden.|- Nie. {20929}{20973}/- Muszę mieć jeszcze jeden.|/- Nathan! {20977}{21023}/Nie mogę utrzymać ršk przy sobie. {21030}{21093}To jest... Nie, Nathanie Landau! {21097}{21139}/Co o tym mylisz, Stingo? {21143}{21211}Oto jestem. Miły żydowski chłopiec. {21215}{21250}Koło trzydziestki. {21265}{21333}Zakochany do szaleństwa|w polskiej sziksie. {21337}{21377}/Co to jest? Co znaczy sziksa? {21381}{21442}Sziksa? To inaczej goja. {21442}{21503}/Kobieta o łagodnym usposobieniu. {21525}{21550}Ona jest... {21565}{21659}W porzšdku. Zakładałem,|że po prostu nie jest... {21670}{21695}- Nie jest Żydówkš?|- Tak. {21713}{21741}Żydówkš? {21745}{21830}Nie, nie, nie... Zofia jest katoliczkš. {21874}{21955}Wszystko jest okej. Ale nie|jestem już katoliczkš, więc... {21970}{22007}Kwestia katolicyzmu. {22050}{22101}Kiedy pierwszy raz spotkałem tę tutaj, {22105}{22173}była skórš, koćmi i kłębkiem włosów. {22177}{22271}To było półtora roku po tym, jak Rosjanie|oswobodzili obóz, w którym była. {22297}{22365}Tak, wyglšdałam jak co, co... {22369}{22437}odstrasza ptaki. Wiesz, co to jest? {22441}{22487}Strach na wróble. {22513}{22559}- Miałam skorbut.|- Nie, nie, nie! {22585}{22683}Ma na myli szkorbut.|I tyfus, anemię, goršczkę. {22687}{22749}To był pierdolony cud,|że wyszła z tego obozu żywa. {22753}{22799}Dokładnie! To znaczy... {22825}{22871}Mylał, że miałam białaczkę. {22921}{22967}/Mylałam, że umieram. {22986}{23063}Ale był Nathan, który zauważył,|że to tylko anemia. {23089}{23133}- Jeste lekarzem?|/- Nie, nie. {23137}{23183}To działka mojego brata. {23192}{23231}- Ale jestem biologiem.|- Tak! {23257}{23301}Skończyłem nauki|przyrodnicze na Harvardzie. {23305}{23385}I otrzymał tytuł magistra {23395}{23477}z komórkowej biologii rozwojowej. {23497}{23565}- Tak, teraz prowadzę badania.|- Pracuje w Pfizer. {23569}{23613}Wielkiej firmie|farmaceutycznej w Brooklynie. {23617}{23709}W każdym razie, zabrałem|jš do kolegi mojego brata. {23713}{23773}Lekarza który uczy|w Columbia Presbyterian. {23777}{23831}- Tak.|- Potwierdził mojš diagnozę. {23847}{23901}I włšczylimy temu oto skarbowi... {23905}{23951}kolosalne dawki|siarczanu żelaza do diety. {23985}{24023}I rozkwitła jak róża. {24081}{24107}Róża. {24135}{24166}Róża. {24201}{24263}Piękna, pierdolona róża. {24345}{24381}Jeste wyjštkowa! {24385}{24455}Dziękuję za rozkwitnięcie mnie,|jak różę. {24697}{24743}Za to, że pozwoliłem|ci rozkwitnšć jak róża. {24755}{24813}Jest taka dobra.|Trochę czasu i będzie perfekcyjna. {24817}{24885}No co? Mam na myli,|to jest bezsensowny język! {24889}{24924}Jest w nim za dużo słów! {24928}{25005}Słowo "velocity"...|Okej, mamy "fast", "quick", {25009}{25071}"rapid" i wszystkie znaczš to samo. {25075}{25127}- "Swift", "speedy".|- "Hasty". {2...
DzikaBanda